...yyy co ja tu jeszcze robię?

PRZEPRASZAM! Tak z góry. Nie wrócę w święta, no raczej nie ma szans. Przeszłam do drugiego etapu olimpiady z biologii i polskiego, więc teraz będę mieć niezły zapierdol. 3 durne książki z polskiego, duuużo do nauki z bio. Przepraszam, ale ja po prostu MUSZĘ przejść przynajmniej tą biologię, bo jak ja mam niby matmę zaliczyć na egzaminie? Być może wstawię jakiś jeden, marny rozdział w przerwie, ale to jak się odrobię, bo w przeciwnym razie nie zobaczycie się ze mną jeszcze przez dłuuuugi, długi czas :( Przykro mi, ale blog chyba nie jest jednak najważniejszą rzeczą w moim życiu, a egzaminy tuż tuż... Przepraszam jeszcze raz, mam nadzieję, że mnie nie zajebiecie. Powiadamiajcie mnie o wszystkich nowościach, rozdziałach, itd. Na razie nie będę czytać Waszych blogów, ale obiecuję, że jak tylko wrócę to porządnie wszystko nadrobię i skomentuję :) Pa.Pa!. ~Michelle