Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2013

Rozdział 103. My tortured eyes.

Rozdział ten dedykuję Dianie, która to niedawno obchodziła urodzinki i której obiecałam podarować spóźniony prezent.  Tak więc najlepszego mała... ♥ Wbijać i komentować, bo Shayen Page wraz z Citharae piszą sobie bloga, zapraszam tutaj: http://been-dazed-and-confused.blogspot.com/ *** Myles                 Od godziny bezczynnie siedzieliśmy w studiu, czekając na Slasha. Tego dnia do naszej grupy miał dołączyć mój dobry znajomy, Todd Kerns. Chciałem żeby Slash poznał go zanim nagramy jakiś kawałek, ale on nie widział takiej potrzeby. - No panowie! Za dwa miesiące wydajemy płytę! - do pokoju wpadł uradowany Slash z butelką Danielsa w ręce. Szerzej otworzyłem oczy i przetworzyłem jego słowa w umyśle. - Jak to za dwa?! - zapytałem z przerażeniem. - Przecież prawie niczego nie mamy! - krzyknąłem, stając naprzeciwko uradowanego gitarzysty. - Nie musisz od razu krzyczeć. - odparł z szerokim uśmiechem i wcisnął mi butelkę w dłoń. - Damy radę panowie. Wystarczy 10 piosenek, z cze

Michelle odlicza...

Zgodnie z powyższym: odliczam dni, godziny i minuty do powrotu tutaj, bo już mnie tak cholernie korci, żeby napisać kolejny rozdział... kurde, jeszcze czegoś takiego nie czułam xD Nie mam pojęcia po kiego grzyba wstawiam tą notkę, ale to chyba z nerwów przed jutrzejszą historią. Trzymajcie kciuki, mordki ;*

The Versatile Blogger Award

Obraz
Zasady The Versatile Blogger Award: 1. Nominowana osoba pokazuje nagrodę na swoim blogu. 2. Dziękuje za nominację. 3. Ujawnia 7 faktów o sobie. 4. Nominuje 7 blogów. 5. I na koniec informuje o nominacji blogi nominowane. Witam. Parę osób nominowało mojego bloga do Versatile Blogger Award. Nie za bardzo wiem o co w tym chodzi, no ale to tylko taki szczegół. Nie mam bladego pojęcia czym zasłużyłam sobie na taką nominację, mimo to dziękuję Julie Ann ., Caroline , Ninde , Dirty Rose , Starlight , Liz :) 7 nudnych faktów o mnie: 1. Nienawidzę lenistwa. 2. Często mówię do samej siebie. 3. Nie znoszę bałaganu (naprawdę! xD). 4. Uwielbiam żelki i czekoladę. 5. Kocham samotność, ciemność i ciszę. 6. Kiedy jestem zdenerwowana, trzęsą mi się dłonie. 7. Nie potrafię skupić się w hałasie. 7 blogów nominowanych przeze mnie: http://lets-go-to-bed.blogspot.com/ http://stories-from-garden-of-eden.blogspot.com/ http://nightrain-to-sunset-strip.blogspot.com/ http://duffowa-dust-n-bone

;c

Znikam z bloggera na niecałe 3 tygodnie (tylko do egzaminów, obiecuję!). Później wrócę i będę regularnie wstawiać rozdziały. Niestety czuję nieopisaną potrzebę nauczenia się historii, a to oznacza, że nie będę miała czasu na pisanie. Bardzo Was przepraszam! :c P.S. Oczywiście nadal proszę o powiadomienia o rozdziałach ♥

Rozdział 102. When the children cry.

Napisałabym coś o Duffie, ale to jeszcze nie czas, więc proszę się nie stresować - blondasek jeszcze będzie xD *** Michelle                 Na niebie zaczynało się ściemniać, ale jeszcze nie chciałam wracać do domu. Bez żadnego celu, przez 3 godziny szwendałam się ulicami Hollywood, które według statystyk uchodziły za najbezpieczniejsze. Dopiero wtedy zorientowałam się, że mam na sobie ulubioną bluzę Hudsona, która na kilometr śmierdziała papierosowym dymem i męskimi perfumami. Szybko zdjęłam ją z ramion i ze zdenerwowania rzuciłam na ziemię. Potem przykucnęłam nad granatowym materiałem, załamując twarz w dłoniach i w takiej pozycji spędziłam kilka następnych minut. Dopiero kiedy zrobiło się okropnie zimno, postanowiłam się przełamać i z wielką niechęcią przyodziałam rzecz należącą do tego debila. - Michelle...? - usłyszałam za plecami znajomy głos. Gwałtownie się obróciłam i ujrzałam zdziwionego Axla. - Co ty tu robisz o tej porze? - zapytał, dokładnie lustrując moją twarz.