"Wygląda, jakby życie miało odejść Każdego dnia odpływa coraz dalej Gubię się wewnątrz siebie Nic nie ma znaczenia, nikt się nie liczy"* ~ Metallica - Fade To Black Przez moment stał nieruchomo. Dopiero po chwili dotarło do niego co właśnie usłyszał. - Michelle! - krzyknął, doganiając kobietę - Nie możesz ciągle uciekać! - wrzasnął, mocno chwytając jej nadgarstki. - Nie dotykaj mnie - warknęła, czując wielką łzę spływającą po jej policzku - Jesteś aż tak tępy, że nie rozumiesz? - wyszeptała, patrząc w jego wielkie oczy - Ja nie uciekam. Po prostu mnie zostaw, proszę - jej błagalny wzrok doprowadzał go do rozpaczy. - Maleńka...nie...nie możesz... - mocno zacisnął powieki. Ze wstydu odwrócił się do niej tyłem. Kilka razy głęboko odetchnął. Przez chwilę myślał, że odeszła, lecz kobieta wpatrywała się w postać przed sobą - Posłuchaj...musimy mieć pewność, że jesteś w ciąży...
O rany. Przyprawilas mnie o mini zawał serca. Czytam sobie spokojnie opowiadanie po raz drugi od nowa, jestem na rodziale 49 i skacowanej Michelle ktorej przygląda się Bach, chce nastepny rozdzial a tu PIERDUUUUT 'Blog został usunięty' odświeżałam kilka razy nie wierząc własnym oczom. W końcu weszlam na Twój profil na bloggerze i trafilam tutaj. Ale ciśnienie nieźle mi skoczylo . Nigdy więcej tego nie rób! Kocham to co piszesz!!
OdpowiedzUsuńPrzepraszam! ;_; Postaram się więcej tego nie uczynić.
UsuńBardzo dziękuję za przemiłe słowa! xD
Pozdrawiam!
ZAWAŁ! NIGDY WIĘCEJ TEGO NIE RÓB! Wchodzę na twojego bloga, bo widzę coś o zmianie adresu a tu dupa! Dobrze, że wyszukałam go przez twój profil. Nigdy. Kurde. Więcej. Tego. Nie. Rób.
OdpowiedzUsuńNajmocniej przepraszam!
UsuńObiecuję więcej tego nie robić.
Teraz tylko boję się o resztę ludności. Co jeśli mnie nie odnajdą i pomyślą, że blog został naprawdę usunięty? :o
Jak komuś zależy to odnajdzie ;) Gdybym z jakiś przyczyn nie mogła wejść na poprawny adres przez twój profil, rozpuściłabym wici po portalach, forach... ewentualnie po prostu googlowała i googlowała aż do skutku ;)
Usuńhttp://myrockstory1234.blogspot.com/2014/02/rozdzia-23.html
OdpowiedzUsuńBoże!!!! Juz myślałam ze usunęłas bloga!!! Prawie na zawał padam błagam nie rób tak wiecej!!!
OdpowiedzUsuń