Rozdział 13. To nie to czego szukasz
Miłość to najczarniejsza zaraza. Gdyby się na nią umierało przynajmniej byłby z niej jakiś pożytek. Niestety, zawsze mija. ~ Siódma pieczęć Czemu życie wybiera sobie tylko grupę osób, nad którymi znęca się od samego początku? Dlaczego o całej reszcie przypomina sobie dopiero później? Czy to sprawiedliwe? Ani trochę. Sprawiedliwie byłoby gdyby każdy miał tak samo przesrane. Cóż, w jej przypadku sprawdziła się druga opcja. Wydawało się, że przyszedł czas zapłaty za beztroskie lata. Kilka przykrych zdarzeń nie było w stanie pochłonąć wielkiej góry pozytywnych uczuć. Udane dzieciństwo, mąż, dziecko i wreszcie koniec. Zbyt późno doceniamy to co mamy. Wciąż próbujemy ulepszyć to, co idealne, by po jakimś czasie zatęsknić za tą "niedoskonałością". Narzekając na nieistotne pierdoły, tracimy czas, który moglibyśmy wykorzystać na ratowanie rodziny. Było za późno. Pech. Nowy rozdział w życiu? Nie sądz...